W wygranej przez Kancelarię IURICO sprawie Sąd Okręgowy w Warszawie potwierdził bezwarunkowy i abstrakcyjny charakter ubezpieczeniowej gwarancji należytego wykonania umowy o roboty budowlane.
Kwestię gwarancji ubezpieczeniowej należytego wykonania umowy należy uznać za ugruntowaną na tle doktryny i orzecznictwa. Dzisiejszy powszechnie akceptowalny pogląd został wyrażony w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 1993 r., której została nadana moc zasady prawnej. W powyższej uchwale skład 7 sędziów Sądu Najwyższego wskazał, iż bank udzielający gwarancji opatrzonej klauzulami „nieodwołalnie i bezwarunkowo” oraz „na pierwsze żądanie” nie może skutecznie powołać się – w celu wyłączenia lub ograniczenia przyjętego na siebie obowiązku zapłaty – na zarzuty wynikające ze stosunku podstawowego, w związku z którym gwarancja została wystawiona (uchwała 7SN z 16.04.1993, III CZP 16/93). Powyższe stanowisko zostało potwierdzone w uchwale SN z dnia 28 kwietnia 1995, w której SN zdecydował się nie odstępować od zasady prawnej zawartej w wyżej cytowanej uchwale (uchwała SN z 28.04.1995, III CZP 166/94). Instytucja umowy gwarancyjnej zaczęła być stosowana także przez inne podmioty niebędące bankami, zwłaszcza zaś przez podmioty prowadzące gospodarczą działalność ubezpieczeniową.
Należy także wskazać na przyjęte zróżnicowanie form umów gwarancyjnych, które można podzielić na gwarancje o charakterze abstrakcyjnym oraz kauzalnym. Powyższy podział scharakteryzował SN w wyroku z dnia 21.08.2014 (IV CSK 683/13) wskazując, iż do grupy gwarancji o charakterze abstrakcyjnym zalicza się te gwarancje, w których płatność gwarantowanego świadczenia powinna nastąpić zgodnie z klauzulą „nieodwołalnie i bezwarunkowo na pierwsze żądanie”. Druga grupa (gwarancje kauzalne) obejmuje te gwarancje, w których beneficjent zobowiązany jest wskazać przyczynę uzasadniającą wykonanie świadczenia przez gwaranta.
O tym, iż gwarancja stanowi umowę stwierdził m.in. SN w wyroku z dnia 16 kwietnia 1996 r. wskazując również na samodzielność zobowiązania gwaranta oraz oderwanie tego zobowiązania od stosunku podstawowego, będącego przyczyną udzielenia gwarancji (wyrok SN II CRN 38/96). Jednocześnie konstrukcja powyższej umowy oparta jest na zasadzie swobody umów, zgodnie z art. 353(1) k.c., który stanowi, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.
W prowadzonej przez Kancelarię IURICO sprawie, pozwany wystawił gwarancję, w której zobowiązał się zapłacić nieodwołalnie i bezwarunkowo oraz na pierwsze żądanie ustaloną kwotę pieniężną. Po otrzymaniu wezwania do zapłaty pozwany zaczął jednak mnożyć żądania i domagać się coraz to nowych dokumentów potwierdzających istnienie i wartość wad robót budowalnych, a finalnie nawet przeprowadzenia oględzin wad na budowie.
Rozpatrujący spór z ubezpieczycielem Sąd Okręgowy w Warszawie, stwierdził w uzasadnieniu, że „fakt dostarczenia pozwanemu przez powoda oryginału wezwania do zapłaty wraz z kopią wezwania do zapłaty skierowanego do generalnego wykonawcy uznać należy za bezsporny. Po dokonaniu powyższej czynności pozwany był zobowiązany do zapłaty na rzecz powoda kwoty roszczenia zgodnie z treścią gwarancji. Wszelkie późniejsze działania pozwanego należy uznać za nieuprawnione oraz zmierzające do nie wypłacenia gwarancji powodowi, szczególnie uwzględniając okoliczność, iż powód w korespondencji prowadzonej z pozwanym wielokrotnie wskazywał na abstrakcyjny charakter gwarancji.
Co ciekawe, sąd uznał także, iż: „zarzuty pozwanego wskazujące na oświadczenie powoda o odbiorze wykonanych robót budowlanych bez wad, a także zarzuty dotyczące tego, że wady miały ujawnić się w części inwestycji nieobjętej gwarancją ubezpieczeniową, wreszcie powoływanie się na przykładowy wniosek o udzielenie gwarancji (ze strony internetowej gwaranta) – są nieuzasadnione właśnie z uwagi na abstrakcyjny charakter udzielonej gwarancji. Sąd wyraźnie wskazał, iż: „pozwany nie był uprawniony do weryfikacji roszczeń powoda, czy też oceniania, czy rzeczywiście wskazywane przez powoda wady wystąpiły w pracach wykonanych przez generalnego wykonawcę”. Sąd przytoczył przy tym wyrok SN z 21.08.2014, w którym wskazano, że: „nawet w przypadku gwarancji o charakterze kauzalnym, beneficjent powinien jedynie podać przyczynę – ustaloną w umowie gwarancji – z powodu której wzywa gwaranta do spełnienia gwarantowanego świadczenia, co nie oznacza, że ciąży na nim obowiązek wykazania, iż przyczyna ta rzeczywiście wystąpiła. Ewentualne obciążenie go takim obowiązkiem pozbawiałoby umowę cech umowy gwarancyjnej, sprowadzając ją do znanej prawu konstrukcji zobowiązania spełnienia świadczenia na rzecz osoby trzeciej (art. 393 k.c.)
Stanisław Lach – radca prawny.