Mec. Stanisław Lach.
Wielokrotnie wykonawcy i podwykonawcy realizujący roboty w oparciu o kontrakty FIDIC pytają, czy dla uznania skuteczności zawiadomienia Inżyniera i Zamawiającego o roszczeniu wykonawcy wystarczające jest zawiadomienie pisemne o powstałym w toku realizacji robót problemie wraz z powołaniem okoliczności go powodujących oraz wskazaniem, że wystąpienie tego problemu powoduje brak możliwości zakończenia Robót, czy też konieczne jest nazwanie pisma powiadomieniem o roszczeniu i powołanie się w piśmie na sub-klauzulę 20.1 FIDIC? Odpowiedź na te wątpliwości wydaje się dosyć oczywista, ale po kolei:
Po pierwsze, sub-klauzula 1.3 określa jedynie ogólne warunki formalne korespondencji między stronami Umowy wskazując, że korespondencja powinna być prowadzona na piśmie, a co najmniej w formie dokumentowej (typu mail, faks, etc.). Jeżeli zatem powiadomienie zostało przekazane w formie pisemnej, w odpowiednim czasie i na poprawny adres oraz do odpowiedniego podmiotu to wymagania wskazane w sub-klauzuli 1.3 zostały spełnione. Dla ustalenia poprawności zgłoszenia roszczenia, niezbędne jest wiec dokonanie dalszej analizy.
Po drugie, sub-klauzula 20.1 nie wskazuje żadnych wymogów formalnych zgłoszenia roszczenia, określa jedynie rodzaj roszczeń przysługujących Wykonawcy oraz zakreśla termin (28 dni) na ich zgłoszenie. Zgłoszenie powiadomienia o roszczeniu następuje wówczas, jeżeli Wykonawca uzna się za uprawnionego do przedłużenia Czasu na Ukończenie lub dodatkowej zapłaty lub zmiany Wymaganej Minimalnej Ilości Wykonania z jakiejkolwiek przyczyny. Liczba przypadków, w których możliwe jest zgłoszenie potencjalnego roszczenia jest zatem nieograniczona, a Wykonawca teoretycznie w każdej komunikacji może informować o potencjalnych roszczeniach.
Po trzecie, konstrukcja sub-klauzuli 20.1 pozwala uznać, że powiadomienie o roszczeniu, składane przez Wykonawcę będzie jedynie hasłowo, odnosiło się podstawy żądania. Zawiadomienie to ma bowiem na celu jedynie zasygnalizowanie przyszłego roszczenia Wykonawcy oraz zachęcenie wszystkich stron inwestycji budowlanej do jak najszybszej reakcji i rozwiązania zaistniałego problemu.
Po czwarte, stanowisko takie potwierdza również np. Sąd Okręgowy w Warszawie, który w wyroku z dnia 12 marca 2019 r. w sprawie o sygn. XXV C 904/14 wskazał, że notyfikacja Zamawiającemu roszczeń w trybie subklauzuli 20.1 Warunków Kontraktu może nastąpić w każdej formie, w tym nawet poprzez ustne zawiadomienie przedstawicieli Zamawiającego (Inżyniera Kontraktu) nadzorujących roboty budowlane. Zamawiający nie może uchylać się od zaspokojenia roszczeń Wykonawcy z powołaniem się na brak ich notyfikacji w trybie subklauzuli 20.1 Warunków Kontraktu, jeżeli Zamawiający ma informacje o okolicznościach powodujących roszczenia z jakichkolwiek źródeł i przekazane w dowolnej formie. W takiej sytuacji formalna notyfikacja roszczenia Wykonawcy nie ma bowiem większego znaczenia z punktu widzenia ochrony interesów Zamawiającego, czy to w celu zebrania i zabezpieczenia dowodów pozwalających na rzetelną ocenę roszczenia, czy to dla przygotowania się przez Zamawiającego do dodatkowego wydatku finansowego i zabezpieczenia potrzebnych środków, czy to ze względu na ochronę jakiegoś innego istotnego interesu Zamawiającego. Instytucja notyfikacji z subklauzuli 20.1 Warunków Kontraktu nie może być bowiem wykorzystywana jako pretekst w celu uchylenia się od zaspokojenia słusznych roszczeń Wykonawcy z powołaniem się na niemające większego znaczenia uchybienia formalne co do trybu notyfikacji. W związku z powyższym, odpowiadając na przedstawione pytanie, należy stwierdzić, że brak powołania się na konkretną klauzulę Kontraktu przy zgłoszeniu roszczenia przez Wykonawcę nie jest elementem niezbędnym na gruncie łączących strony warunków kontraktu FIDIC.
Po piąte, jak wskazano powyżej, powołanie się na konkretną klauzulę kontraktu nie jest warunkiem niezbędnym do prawidłowego zgłoszenia roszczenia, jednak elementem niezbędnym jest informacja o istnieniu takiego roszczenia. Jeżeli zatem wykonawca w korespondencji wskazał, że Brak (….) spowoduje brak możliwości zakończenia Robót – to taka informacja już powinna skłonić Inżyniera Kontraktu i Zamawiającego do podjęcia działań mających na celu rozwiązanie zgłoszonego przez Wykonawcę problemu.
Po szóste, nawet gdyby pismo ogólnie sformułowane pismo wykonawcy uznane zostało za nieskuteczne zgłoszenie roszczenia Wykonawcy to nie oznacza to, że Wykonawca pozbawiony jest możliwości dochodzenia tego roszczenia od Zamawiającego. W orzecznictwie sądowym daje się wychwycić pewna utarta ścieżka orzecznicza wskazująca, iż brzmienie przedmiotowej sub-klauzuli 20.1 wprowadza do wzoru umowy niedozwolone przez prawo modyfikacje regulacji ustawowych. I tak, Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie o sygn. XXV C 782/15 z dnia 12 czerwca 2018 r. wskazał, że sub-klauzula 20.1 przewidująca skutek w postaci utraty uprawnienia Wykonawcy do dodatkowej płatności w razie niezgłoszenia roszczenia w określonym terminie Zamawiającemu – w zakresie obejmującym roszczenia wynikające z przepisów prawa, jest nieważna na gruncie przepisów prawa polskiego. Przepis art. 353(1) k.c. nie daje bowiem stronom ustanawiania umownych terminów reklamacyjnych (zawitych) pod rygorem wygaśnięcia prawa. Materia dawności, tj. przedawnienia i terminów zawitych, jest domeną zastrzeżoną wyłącznie przepisom ustawy. Roszczenia i inne prawa podlegają działaniu terminów zawitych tylko w przypadkach w ustawie przewidzianych i tylko z upływem terminów określonych w poszczególnych przepisach. Ograniczeniu czasowemu przez roszczenia zawite podlegają jedynie te uprawnienia cywilnoprawne, co do których ustawa wyraźnie tak stanowi (vide: S. Wójcik: O potrzebie i sposobie uregulowania cywilnoprawnych terminów zawitych (w:) Prace cywilistyczne. Księga pamiątkowa dla uczczenie pracy naukowej profesora Jana Winiarza, Warszawa 1990, s. 390, J. Ignatowicz (w:) System prawa cywilnego. Tom I, Część ogólna pod red. S. Grzybowskiego, 1985, s. 845, T. Pałdyna: Przedawnienie w polskim prawie cywilnym, Warszawa 2010, s. 94). Zastosowanie Subklauzuli 20.1 Warunków Kontraktu nie mogło zatem doprowadzić do wygaśnięcia uprawnienia Wykonawcy do dochodzenia roszczenia w oparciu o regulacje ustawowe, w tym odszkodowania z art. 471 k.c., który stanowi odrębną, pozakontraktową, ustawową podstawę odpowiedzialności i jej wyłączenie w drodze umowy musiałoby być wyraźne i jednoznaczne, co w rozpatrywanej sprawie nie miało miejsca. Zastrzeżenie umowne wygaśnięcia takiego roszczenia należy zatem uznać za nieskuteczne.
Linia orzecznicza nie jest jednak jednolita co potwierdza wyrok Sądu Najwyższego w wyroku z 23 marca 2017 r. (V CSK 449/16). Wykonawca wnosił o zapłatę za dodatkowe roboty ziemne, które nie były objęte w przedmiarze robót, oraz – tytułem bezpodstawnego wzbogacenia – o zapłatę kosztów rozbiórki komórki żelbetowej oraz demontażu drewnianej palisady, które to roboty nie były objęte umową. Sądy pierwszej i drugiej instancji co do zasady uznały zasadność roszczeń wykonawcy. Nie podzieliły zarzutów pozwanego, że wykonawca przekroczył 28-dniowy termin na powiadomienie o roszczeniach, stojąc na stanowisku, że klauzula 20.1 jest nieważna, albowiem przewiduje umowną modyfikację instytucji i terminów przedawnienia. Sąd Najwyższy nie podzielił stanowiska wyrażonego przez sądy niższych instancji co do nieważności klauzuli 20.1. Uznał, że w omawianej klauzuli nie mamy do czynienia z terminem przedawnienia, czyli terminem ograniczającym w czasie dochodzenie roszczeń przed sądem. Klauzula ta w ocenie sądu powoduje zwolnienie zobowiązanego z zobowiązania do zapłaty dodatkowego wynagrodzenia za roboty dodatkowe, w przypadku braku powiadomienia o okolicznościach uzasadniających to roszczenie. W ocenie sądu termin ten jest w istocie terminem notyfikacyjnym, w czasie którego należy zawiadomić drugą stronę o określonych okolicznościach, pod rygorem utraty roszczeń. Sąd Najwyższy uznał, że dopuszczalność zastrzegania umownych terminów zawitych, których niedochowanie powoduje utratę praw, nie może być kwestionowana na gruncie zasady swobody umów. Stanowisko to spotkało się z krytyką doktryny, jednak znalazło ono odzwierciedlenie w wyrokach sądów niższej instancji – np. wyrok SA w Krakowie z 14 lutego 2018 r., sygn. akt. I Aga 65/18. Należy jednak odnotować, że przywołany wyrok SN z 23 marca 2017 r. odnosi się do okoliczności konkretnej sprawy, trudno więc określić na ile w powołanej sprawie SN dokonał wykładni samej klauzuli 20.1 FIDIC, a na ile wykładnia dokonywana była przez pryzmat całej umowy.
Po siódme, zgodnie z przepisem art. 65 § 1 k.c. oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. W tej sytuacji, gdy Wykonawca powiadamia Zamawiającego o trudnościach w realizacji Kontraktu, wskazując na możliwość jego opóźnień – oczywistym dla wszystkich jest, że jest to zawiadomienie, które może skutkować roszczeniami Wykonawcy wobec Zamawiającego.
Wreszcie, zawarta w Kontrakcie klauzula 20.1 mogła dotyczyć jedynie odpowiedzialności kontraktowej zamawiającego, a zatem jej zastosowanie w wypadku naruszenia przyjętego w niej terminu notyfikacyjnego, może doprowadzić co najwyżej do wygaśnięcia uprawnienia wykonawcy do żądania od zamawiającego wynagrodzenia za roboty dodatkowe w oparciu o postanowienia umowy. Nie pozbawia go natomiast możliwości dochodzenia na podstawie art. 405 k.c. zwrotu korzyści majątkowej jaką uzyskał zamawiający jego kosztem w wyniku wykonania robót dodatkowych. Nie ma bowiem podstaw do przyjęcia, że klauzula 20.1, w razie niedochowania przewidzianego w niej terminu, wyłącza także odpowiedzialność zamawiającego w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, które stanowią odrębną, ustawową, pozakontraktową podstawę odpowiedzialności i jej wyłączenie w drodze umowy (art. 473 k.c.) musiałoby być wyraźne i jednoznaczne. Wyłączenie takiej odpowiedzialności nie wynika z treści ani uzasadnionego społecznie i gospodarczo celu tej klauzuli. W tej sytuacji, w razie niedochowania przez Wykonawcę terminu przewidzianego w klauzuli 20.1 lub wadliwego zgłoszenia, Zamawiający ponosiłby odpowiedzialność za roboty dodatkowe na podstawie art. 405 k.c.
PODSUMOWANIE
Brak powołania się w korespondencji kontraktowej kierowanej do Inżyniera czy Zamawiającego na konkretną klauzulę kontraktu, nie powoduje w naszej ocenie nieskuteczności powiadomienia Zamawiającego o roszczeniu Wykonawcy. W szczególności w inwestycjach realizowanych w oparciu o zmodyfikowane warunki FIDIC roszczenie Wykonawcy może być zgłoszone w dowolny sposób, zawierać jednak musi co najmniej te informacje, które pozwolą Zamawiającemu zidentyfikować problem i jego powód a także wiążące się z nim konsekwencje w postaci uprawnień Wykonawcy. Uznać można także, iż Zamawiający, jako strona kontraktu, musi mieć świadomość, że brak możliwości zakończenia robót wskazany w piśmie Wykonawcy może spowodować późniejsze wystąpienie przez Wykonawcę z jednym z przysługujących mu roszczeń, nawet jeżeli w swojej treści nie zawierało powołania się na sub-klauzulę 20.1 FIDIC.